BIEŚ Stanisław
BIEŚ Stanisław, pallotyn, urodzony 8 września 1960 roku w Radomyślu Wielkim, syn Edwarda i Heleny z domu Bełza. Jego rodzinny dom był w Łączkach Brzeskich gdzie uczęszczał do Szkoły Podstawowej. Dalszą naukę kontynuował w Zasadniczej Szkole Zawodowej w Mielcu w zawodzie elektromontera, którą ukończył w roku 1978. W swojej parafii był ministrantem i lektorem. W wrześniu tego roku wstąpił do nowicjatu pallotynów w Ząbkowicach Śląskich, strój stowarzyszenia otrzymał 8 grudnia z rąk ks. prowincjała Henryka Kietlińskiego. Podczas drugiego roku nowicjatu dojrzała w nim myśl pójścia do pracy misyjnej, więc zwrócił się z podaniem do ks. prowincjała o zezwolenie na wyjazd na misje. Dekretem z dnia 22 lutego 1980 roku, prowincjał zgodził się na wyjazd z przeznaczeniem do Rwandy w środkowej Afryce, pod warunkiem złożenia pierwszej profesji i przygotowania się duchowo i językowo.
Młodym Stanisławem zajął się sekretarz ds. misji ks. Stanisław Kuraciński. Pierwszą profesję złożył 29 września 1980 r. w Ołtarzewie na ręce ks. wiceprowincjała Jana Pałygi, razem z swoimi kolegami kursowymi. Po kilkumiesięcznych przygotowaniach, nauce jęz. francuskiego i praktyce w warsztacie samochodowym w Ząbkach, wyjazd nastąpił 9 stycznia 1981 roku do pallotyńskiej drukarni w Osny pod Paryżem. Tam uczył się języka i praktykował w drukarni. W Rwandzie wylądował 25 sierpnia 1981 roku, gdzie pierwszym etapem była nauka języków francuskiego i miejscowego.
Na początku roku 1982 otrzymał prawo udzielania komunii św., a w czerwcu został ekonomem Domu Centralnego w Gikongo i pomocnikiem delegatury ks. Józefa Barana. W czasie pierwszych wakacji w Polsce w 1984 r. spotkał się z rodziną, prowadził Wieczerniki Misyjne, wziął także udział w pielgrzymce rzeszowskiej do Częstochowy, która prowadziła przez jego rodzinną wioskę. Razem z kolegami kursowymi odbył dyrektorium i rekolekcje przed wieczną profesją, którą złożył w Wadowicach na Kopcu w dniu 23 września 1984 r., na ręce, ks. prowincjała Czesława Parzyszka. Po wakacjach ponownie wraca do Osny, tam intensywnie odbywa staż montażu w szkole drukarskiej do połowy grudnia 1984 r. Po powrocie do Rwandy dekretem, ks. Henryka Hosera z 11 stycznia 1985 r. został kierownikiem przygotowalni w drukarni na Gikondo. Była to ostatnia jego funkcja. Od 4 sierpnia 1985 uczestniczył w rekolekcjach pallotyńskich w trakcie rekolekcji, 8 sierpnia poczuł się słabo i po południu przebywał w swoim pokoju. Nazajutrz został zbadany przez lekarzy i skierowany do Kliniki Uniwersyteckiej w Butare. W niedzielę 11 sierpnia w godzinach porannych został poddany operacji chirurgicznej.
Zmarł niespodziewanie w dniu 12 sierpnia 1985 r., w wieku niespełna 25 lat. Trumnę przewieziono do Kigali na Gikondo. Tu w kościele św. Wincentego Pallottiego odprawiono mszę św. pogrzebową, którą celebrowali: arcybiskup Kigali Vincent Nsengiyumva, nuncjusz arcybiskup Giovanni Battista Morandini i 38 kapłanów. Następnie trumna przeniesiona na barkach współbraci spoczęła na cmentarzu palotyńskim w Kigali.