KURGAN Jan
KURGAN Jan, urodzony 5 czerwca 1899 roku w Wólce Duleckiej, (wcześniej przysiółek obecnie Radomyśl Wielki), syn Tomasza i Marii z domu Szendoł. Miał cztery siostry, dwie z nich wcześnie zmarły. Generalnie w tych rejonach panowała bieda, cesarzowa Elżbieta Bawarska przydzielała rodzinom na przednówku po połciu słoniny i mąkę. Gdy powstał w Tarnowie 57 C.K. pułk piechoty zw. Pułkiem „Ziemi Tarnowskiej”, Jan wraz z swoim kolegą Bronisławem Jurasem w czerwcu 1917 roku, otrzymują powołanie do tego pułku i zostają skierowani na front włoski, który toczył się w górnych warstwach Alp, gdzie żołnierze drążyli tunele w stronę Włoch. Tam dostaje się do niewoli włoskiej i zostaje skierowany do wyrębu i karczowania starych lasów dębowych. Po ogłoszeniu rozejmu i odzyskaniu niepodległości przez Polskę 11 listopada 1918 roku, zaczęły tworzyć się polskie pułki, trafia do 11 kompanii pułku im. Stefana Czarneckiego w miejscowości Chivasso k/Turynu. Pułk dnia 13 marca 1919 roku otrzymuje sztandar ufundowany przez miejscową ludność, 14 kwietnia pułki składają przysięgę, a 12 maja zostają skierowane do Francji. Kapral Jan Kurgan trafia do tzw. Błękitnej Armii gen. Hallera liczącej ok. 35 tyś. żołnierzy do miejscowości Nancy i Anders. W dniu 1 września 1919 roku rozkazem nr 168 MSW, Błękitna Armia zostaje wcielona w szeregi Wojska Polskiego, a Jan trafia do oddziału karabinów maszynowych.
Dnia 3 maja 1920 roku patrol polskich szwoleżerów wkracza do Kijowa w celu wyrugowania bolszewików, wśród nich był Jan Kurgan w 3 armii dowodzonej przez Edwarda Rydza-Śmigłego, a 9 maja bierze udział w wspólnej polsko-ukraińskiej paradzie wojskowej. Gdy armia gen. Tuchaczewskiego zmusiła Polaków do odwrotu, odwrót osłaniał pociąg pancerny „Paderewski”, w którego obsłudze był Jan Kurgan. Brał udział w obronie Warszawy w grupie operacyjnej gen. Żelichowskiego w skład, którego wchodziły m.in. trzy pociągi pancerne w tym „Paderewski”, dowódcą grupy był mjr Mieczysław Seweryn Nowicki, a nadzorujący artylerię był Jan Kurgan.
Po powrocie z Kresów Wschodnich szkolił przyszłych artylerzystów w ośrodku pod Warszawą, szefostwo uważało, że z takim doświadczeniem zostanie w wojsku na zawodowego, jednak w czerwcu 1922 roku wraca do Radomyśla i żeni się z Katarzyną. Na świat przychodzą dzieci: Bolesław (1922), Bronisław (1924), Rozalia (1926), Cecylia (1929) i Kazimierz (1938). Pracuje, jako leśniczy u właściciela dużych obszarów leśnych Samuela Jachimowicza, kiedy żydzi na skutek prześladowań zaczęli pozbywać się swojego majątku i wyjeżdżać do USA, Jachimowicz daruje Janowi 10 mórg ziemi, który dokupuje jeszcze dodatkowo parę morgów i przed wojną z żoną stają się właścicielami gospodarstwa 11,43 hektara gruntu i lasów. W czasie wojny Niemcy przejmują lasy, natomiast po wojnie lasy przejmują polskie władze leśne, nie pomogły pisma wysłane do władz i petycje składane na ręce posłów ludowców przyjeżdżających do Radomyśla o zwrot zagarniętych obszarów leśnych, wszystko bez rezultatu. Na skutek pogarszających się warunków życia rodzina Kurganów podjęła trudną decyzję wyjazdu na „Ziemie odzyskane”. W lutym 1949 roku wyjeżdżają na Kaszuby do małej miejscowości Kostkowo, 17 km za Wejherowem. Otrzymują 12 hektarowe gospodarstwo rolne i zapuszczają korzenie w nowej rzeczywistości, zajmując się gospodarką, a Jan podejmuje pracę w leśnictwie.
Zmarł 17 listopada 1975 roku i został pochowany na cmentarzu w Kostkowie, gmina Gniewino w powiecie wejherowskim.